Ania i Jorg

Ania i Jorg

Moj brat zna pana Marka, sam jest poczatkujacym fotografem i przez znajomego sie poznali. Zrobilismy termin i pojechalismy do Strzelec. Zobaczylismy kilka filmow i zaraz bylismy pewni, ze bardzo nam sie ten material podoba.
Na slubie i weselu pana Marka nie bylo widac. Po prostu zlal sie z otoczeniem. Przy ogladaniu filmu zobaczylismy sceny, ktore nie wiemy kiedy i gdzie zostaly ujete. Pan Marek uchwycil wszystkie przepiekne momenty, chwile i wiecej. Czlowiek placze, smieje sie i wszystko na jednej plycie. Jestesmy bardzo zadowoleni i polecamy dalej.

Brożec